Najlepsze i najsmaczniejsze miejsce w Bytomiu.
Moim numerem jeden w menu jest burger "Angielski Pacjent", na drugim jest burrito "Świnito". Bywam tutaj 1-2 razy w miesiącu i zawsze wychodzę najedzony i zadowolony :)
Wchodząc pierwszy raz do Zeltra, mnie i moją partnerkę przeraził ścisk i tłok jaki panował w tym miejscu tego dnia (jakiś rok temu).
Jako, że każdy (prawie) zasługuje na drugą szansę przyszliśmy tu ponownie. Stoliczek przy wejściu dla trzech osób okazał się idealny.
Początkowo burgery za nami nie przemawiały, żaden nie zainteresował aczkolwiek bajgiel, rewelacyjny. Piwka zawsze pyszne.
Wczoraj już był burger i bajgiel. Palce lizać.
Na dzień dzisiejszy nie wiem czy brać Gringo czy Mariano Italiano. Burger z panierowanym dorszem atlantyckim pyszny. Każdemu polecam tę knajpkę. Doskonała obsługa, zwłaszcza Pan Dominik i Pani Nadia. Idealnie dobrane i polecone przez barmana piwka podkreślały wyśmienity smak burgera. Napewno będzie to regularnie odwiedzane miejsce w Bytomiu. Warto przyjść chociaż raz, jedyny Multitap w mieście.
:-)
Dawno nie byłem w żadnyym dobrym lokalu z hambkami.
Zeltra poleciła mi moja partnerka, sama słysząc dobre opinie o tym miejscu.
Wpadliśmy dzisiaj na obiad. Dwa zestawy Angielskiego Pacjenta z frytami. Mięcho soczyste, motyw z jajem sadzonym w hambku mnie rozwalił in plus. Generalnie dużo , bardzo smacznie i dobrze. Tak jak lubię. Frytki smaczne, nie przetłuszczone, czuć było porządną fryture.
Do tego rewelka piwko i naprawdę smaczną meksykańska oranżada.
Atmosfera fajna, miejsce przyjemne , obsługa pozytywna.
Na pewno będziemy wpadać przynajmniej raz w miesiącu ;)
An error has occurred! Please try again in a few minutes